Anarchy in PL – The Ex w Betelu

|May 12, 2012|koncerty, kraków|0

Podobno prawdziwi dżentelmeni o swoich “ex” zwykli mawiać albo dobrze, albo wcale. Co do holendrów z The Ex tą zasadę stosują bez wyjątku wszyscy. Jeśli już ktoś o nich szepnie, to tylko dobrze. Dlaczego tak jest można przekonać się już w poniedziałkowy wieczór w krakowskim Betelu.

Londyn i Amsterdam dzieli nieco ponad 500 kilometrów. To stosunkowo niewiele, więc nie dziwi fakt, że holendrzy z The Ex dość szybko zorientowali się co się działo w Londynie a.d 1977 i sami w porywie entuzjazmu do anarchii chwycili za gitary w doskonałym stylu przeszczepiając punk na grunt holenderski. Tymczasem w Londynie punk rock przeminął, tak jak wiele innych mód i muzycznych rebelii, że ciężko by je wszystkie zliczyć. Ba, Joe Strummer nie żyje, a Johnny’emu Rottenowi bliżej do posady karykaturzysty własnej legendy.

Co na to The Ex? Najprędzej wzruszyliby ramionami. Od końca lat 70-tych nieprzerwanie drążą w czymś, co już specjalnie na ich potrzeby zostało nazwane “Ex-music”.

Punk rock pozostał dla nich muzycznym punktem odniesienia i na lata określił nieprzejednaną postawę ciągłych poszukiwaczy. Chociaż kto wie, czy najbardziej punkową zagrywką nie była płyta “Scrabbling at the Lock” na której połączyli swoje kołtuńskie brzmienie z wiolonczelistą Tomem Core’ą? Oni już pewnie o tym zapomnieli, bo w międzyczasie zdążyli udanie pobawić się jazzem, etno i no wave wydając przy okazji płyty z gigantami amerykańskiej muzyki: Sonic Youth i Tortoise przy czym kolaboracja z tymi drugimi to prawdziwy majstersztyk.

The Ex są jak wino – im starsi tym lepsi. W kontekście ich pierwszych nagrań te nowsze są zaskakująco świeże i zdecydowanie bardziej ciekawe. Można wymienić na pęczki innych składów z stażem rownie imponującym co the Ex.

Z jednak tą różnicą, że próżno szukać wśród tej grupy kapel, którym kreatywność puchła by wprost proporcjonalnie do scenicznego stażu. W końcu mało kto odważyłby się kwestionować swoją twórczość proponując jednocześnie coraz bardziej przemyślane i docyzelowane brzmieniowo albumy.

Poniedziałkowy koncert w Betelu jest drugim z pięciu, jakie grupa zagra w Polsce. Pojawić się trzeba, bo jak powszechnie wiadomo, lepsza żywa legenda niż martwa legenda.

The EX

14 maja 2012, g. 20

Betel, pl. Szczepański 3, Kraków

Komentarze do tego wpisu są wyłączone.