Chrząszcz brzmi w trzcinie a w Alchemii jazz
Łukasz Lembas|October 30, 2008|koncerty|
Poniedziałkowy wieczór nie skłaniał do wychylania nosa z domu. Zwłaszcza po wycieńczających ciało i umysł weekendowych przygodach. A tu jeszcze zimno, trochę kropel deszczu też poleciało na czoło. Jednak Krakowska Jesień Jazzowa to dobry powód, aby jednak się przełamać. czytaj dalej »