Interpol – Interpol
Michał Smolicki|September 26, 2010|płyty|
Dawno nie słyszałem tak nudnej płyty. Szkoda, że poczynił ją zespół do który mam duży szacunek i sentyment. Powolne staczanie się w nijakość można już było wyczuć przy okazji poprzedniego albumu, jednak w odróżnieniu od tegorocznego wydawnictwa miał on kilka znakomitych kompozycji. Z self-titled Interpola wieje po prostu nudą, a całości dopełnia koszmarna okładka…