Lee DVD – Stranger Cafe, piątek, 18 lipca, g. 20.00
Maciek Kozłowski|July 16, 2008|koncerty|
Bynajmniej nie chodzi tu o pokaz filmów z nieodżałowanym Brucem. Lee DVD to pseudonim artystyczny pewnej dziewczyny. czytaj dalej »
Maciek Kozłowski|July 16, 2008|koncerty|
Bynajmniej nie chodzi tu o pokaz filmów z nieodżałowanym Brucem. Lee DVD to pseudonim artystyczny pewnej dziewczyny. czytaj dalej »
Michał Smolicki|July 11, 2008|koncerty|
W przedostatni dzień czerwca ekipa tapczana udała się do Cieszyna na trzeci i ostatni dzień wielce ciekawej imprezy – festiwalu Nowa Muzyka, głównie z nastawieniem na koncert świętej dla nas grupy Battles (zapowiadany już na naszych łamach, a sama relacja niebawem). Jak się okazało, nie byli to jedyni święci tej imprezy.
Michał Smolicki|July 2, 2008|koncerty|
Niemal cała redakcja tapczanu znika na kilka najbliższych dni, porzucając wszelkie codziennie zajęcia, by ciężko pracować w jednym z portowych miast północnej Polski przy relacjach z największego krajowego festiwalu muzyki altenatywnej Heineken Open’Er Festival…
Michał Wojtas|June 30, 2008|koncerty|
Zespół Enon wystąpił w klubie RE 20 maja w ramach Festiwalu Kultury Alternatywnej. Amerykańskie trio wróciło do Krakowa po czterech latach w ramach polskiej minitrasy składającej się z czterech koncertów. Oczywiście Polska była tylko częścią europejskiego tournee promującego wydany jesienią 2007 piąty album “Grass Geysers… Carbon Clouds”.
Łukasz Lembas|June 27, 2008|koncerty|
Czasem słyszę pod swoim adresem odzywki w rodzaju: „ Ej gościu! Szczena Ci opadła! Zabieraj ją bo Ci przydeptam!”. Sęk w tym, że czasem nie da rady…
Maciek Kozłowski|June 25, 2008|koncerty|
Okiem urlopowicza spoglądam na Kraków za pośrednictwem internetu. Jak to w takich sytuacjach bywa, spojrzenie jest przelotne i nerwowe, ale jednej pozycji nie sposób pominąć. Festiwal Kultury Żydowskiej. Niby samograj i każdy wie o co chodzi, ale warto zwrócić uwagę na kilka perełek w programie. czytaj dalej »
Maciek Kozłowski|June 22, 2008|koncerty|
Rykarda Parasol & The Tower Ravens to nie zbieranina wyfraczonych sztywniaków, tylko kapela z krwi i kości. Na scenie wyglądają jak banda włóczykijów z dziewczyną w roli urokliwego herszta. Twórczość Parasol przyrównuje się do osiągnięć Nicka Cave’a czy Johny’ego Casha, ale jakkolwiek okrutnie to zabrzmi, pierwszy z nich jest po pięćdziesiątce, drugi nie żyje. Dziewczyna jest do przodu. czytaj dalej »
Łukasz Lembas|June 17, 2008|koncerty|
Środek tygodnia, stolica, ciężkie powietrze i ciało boskie w nim wyczuwalne . Delikatna nerwowość jest obecna, ale też entuzjazm daje ukradkiem o sobie znać, bo bosko ma być już dzisiejszego wieczoru. Po wydaniu 7 długogrających albumów i kilku pomniejszych kompilacji, singli i tym podobnych, po ponad 15 latach działalności studyjno-scenicznej, PJ Harvey postanowiła w końcu przetestować swoją twórczość na żywo z polską publiką.